Płeć żeńska i męska mogą być czasem, jak przeciwległe krańce kosmosu, choć w zasadzie nie wiadomo, gdzie dokładnie one leżą. Chłopcy mają inne zainteresowania od dziewczynek. Czasem też nawyki. Również BMI mężczyzna ma inne od BMI kobiety. Dlaczego?
Przyczyna jest bardzo prosta: kobieta ma w swoim organizmie około 20-28 procent tłuszczu. Mężczyzna natomiast posiada go tylko około 13-20 procent. Zawiera za to więcej masy mięśni, kości czy nawet wody, z której przecież w dużej mierze się składamy. Ponieważ BMI liczy się na podstawie wzrostu i masy, a płeć męska jest – jak wynika z naszych wcześniejszych rozważań – cięższa (nawet osoby szczuplejsze) od płci pięknej, to BMI obu tych stron również będzie się różniło.
Dlatego właśnie niektóre kalkulatory body mass index, uwzględniają w swoich obliczeniach płeć, a nawet wiek danej osoby!
Poza tym normalne jest, że BMI naszych drogich dżentelmenów, do pewnego momentu rośnie, a potem się obniża. Ten „przełom” występuje w wieku sześćdziesięciu paru lat.
Są to właśnie podstawowe informacje o BMI mężczyzny. Powinniśmy o nich pamiętać, kiedy spróbujemy następnym razem wyliczyć współczynnik masy ciała, swój, albo kogoś innego. Bo nawet jeżeli mężczyzna i kobieta są w tym samym wieku, to ich wyniki w tej sprawie mogą się różnić, a jednak dla żadnego z nich nie będzie to oznaczało problemu.